Informacje

avatar

bikeholiczka
z miasta Mikołów
8630.60 km wszystkie kilometry
16d 20h 02m czas na rowerze
21.36 km/h avg

Kategorie

Codzienne.98 Do pracy i z powrotem.72 I te niecodzienne.20 Masa Krytyczna.7

2013

baton rowerowy bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bikeholiczka.bikestats.pl

Archiwum

Racibórz!

Sobota, 18 maja 2013 | dodano:20.05.2013 | linkuj | komentarze(2)
Kategoria I te niecodzienne
d a n e w y j a z d u
129.62 km
06:00 h
21.60 km/h
Pogoda wydaje się być ryzykowna na dzisiejszy dzień, ale mimo to decyduje się na wyjazd po 9 ruszam w kierunku południa. Obieram wstępnie cel na Racibórz, ale wiem, że w każdej chwili może zacząć lać, więc jestem też gotowa na odwrót. Najpierw przejeżdżam przez znaną mi okolicę. W promieniach Słońca i błękitnym niebie napawam się żółcią okolicznych pól.


To dopiero początek trasy... Chudów...

Wiatr nie pomaga mi w tej podróży, cały czas prosto w oczy. Tak przejeżdżam bez zawrotnego tempa aż do Rud gdzie robię pierwszy postój, ale bardziej na focenie i gryza batona. Przy wjeździe do tego miasta tuż przy cmentarzu stoi oto poniższy znak...


Nie przegap wieczności!


Opactwo Cystersów w Rudach


Głaz na pamiątkę 80lecia Lasów Pwństwowych w parku przy Opactwie Cystersów w Rudach


Mnich w Parku w Rudach

Po przerwie jadę dalej. Do Raciborza mam jeszcze jedyne 24km pod wiatr. Pierwszy raz wyruszam w dalszą drogę w tamtych stronach, to też okolica jest ekscytująca. W Rudach wpada mi w oko tamtejszy dawny szpital Juliusza Rogera...


Dawny szpital w Rudach

Przejeżdżam mniejsze wsie i docieram do miejscowości o wdzięcznej nazwie Nędza.


Nędza


Staw w Nędzy...

Następnie przejeżdżam przez Babice. Tu wiatr zaczyna się wzmagać, niebo ciemnieje. Przed sobą mam długą prostą i zastanawiam się czy przypadkiem nie spotka mnie oberwanie chmury. Mimo wszystko decyduje się jechać dalej. Jak się później okazuje to nad Raciborzem zbierają się takie czarne chmury.


Racibórz wita!


Stalowy most kolejowy nad Kanałem ulga w Raciborzu


Dziedziniec na zamku Piastowskim w Raciborzu...


Raciborski Rynek...


Ziemia na jednej z uliczek w stronę rynku...

Na raciborskim rynku robię sobie oczywiście przerwę na aż dwa banany i po krótkiej chwili kieruje się w stronę powrotną, ale tym razem przez Rybnik. Wjeżdżam na główną drogę. Ruch początkowo wzmożony, co mnie nie pokoi. Na szczęście rozluźnia się po przejechaniu Auchana. Czyżby wszyscy jechali się relaksować na zakupy? Droga lekko dziurawa, ale nic nowego. Zaczynają się tez podjazdy i w końcu zapominam o wietrze. Mijam kolejne miejscowości, napawam się widokami. Wjeżdżam do miejscowości Kornować i mym oczom pokazuje się na sławetna Hołda Szarlota gdzieś na horyzoncie i góry.


Szarlota na horyzoncie...


I góry tam w oddali...

Dalej przejeżdżam przez Rydultowy i podziwiam wielkość Szarloty. Niestety aparat odmówił współpracy. Będzie tam trzeba jeszcze wrócić. Docieram do Rybnika i na rynku kończę konsumpcje batona. Znowu nad niebem zbierają się czarne chmury. Początkowo waham się czy wracać do domu szosami, czy może wybrać las. Ale ta huśtawka na niebie jest ryzykowna. Mimo wszystko wybieram las. Docieram do Rybnika Kamień na MOSiR i dalej przez Książenice i Knurów wracam do domu...


Rybnicki rynek...


Rybnicki las...


MOSiR Rybnik Kamień...

Trasa: Mikołów -> Chudów -> Gierałtowice -> Knurów -> Kuźnia Nieborowska -> Pilchowice -> Stanica -> Bargłówka -> Biały Dwór -> Rudy -> Jankowice -> Szymocice -> Nędza -> Babice -> Racibórz -> Kornowac -> Rzuchów -> Rydułtowy -> Rybnik -> Książenice -> Knurów -> Gierałtowice -> Chudów -> Mikołów


komentarze
bikeholiczka
| 18:34 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj Cieszę się, że moja wycieczka okazała się tak inspirująca. I polecam odwiedzenie Raciborza. Ja pewnie też tam jeszcze wrócę, bo w koło jest co zwiedzać, oglądać, fotografować. A przy okazji powrotu przez Rydułtowy miałam okazję podziwiać Twój i man222 wyczyn zdobycia Szarloty. Tak na prawdę dopiero na żywo można zobaczyć jej wielkość, żadne zdjęcia tego nie oddają.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!